Błogosławiona Matko Małgorzato, wytrwale idąca drogą powołania- módl się za nami.
Nasza Matko Małgorzato umiałaś i nadal umiesz słuchać, głos Boga w Twoim życiu stał się najważniejszy. Żyłaś w bardzo trudnych czasach, społecznie pełnych cierpienia i samotności, jednak umiałaś słuchać głosu Bożej miłości. Tak się zastanawiam, jak jest z nami. Żyjemy też w dziwnych czasach, gdzie mamy wolnośc religijną, a jednak z tej wolności nie korzystamy. Kościół jest opluwany.. Jakbyś dziś zachowała się Matko Małgorzato? Tego jestem pewna, że byłabyś wierna głosowi Boga. Bo kochasz. Człowiek, który realizuje powołanie Boże kocha, jest szczęśliwy, czy to w powołaniu zakonnym, czy w powołaniu rodzinnym, kapłańskim. Nie boi się niczego, nie wstydzi się Boga. Bóg hojnie wlewa powołanie w Twoje serce, to On jest Dawcą, ale też Ty hojnie odpowiedziałaś na Jego głos. Za to Ci dziękujemy błogosławiona Matko Małgorzato, my Twoje córki ale też wszyscy ci, którzy się do Ciebie uciekają, których w swoim życiu spotkałaś i nadal spotykasz. Prosimy, ucz nas byśmy umieli słuchać głosu Boga, nie głosu świata. Byśmy umieli odpowiedzieć na pragnienie Boga w naszym sercu. Dziś pragniemy też polecić Ci nasze intencje, z którymi przychodzimy, które są w naszych sercach, nasze pragnienia bo Ty nadal słuchasz. Ty nadal wstawiasz się za nami do Boga. Dlatego prosimy Cię za cały Kościół by był wierny Bogu, za wszystkich pasterzy, Ojca Świętego Franciszka, kapłanów, za wszystkie osoby Bogu poświęcone, by były wierne, za rodziny by były wierne swojemu powołaniu.
Błogosławiona Matko Małgorzato, wtrwale idąca drogą powołania -módl się za nami.

s.Augustiana Kunicka CMBB