03.06.2018 r.    
IX Niedziela Zwykła  –  Mk 2, 23  –  3, 6
Bóg w swej istocie jest Tajemnicą niemożliwą do jednoznacznego rozpoznania i ostatecznego określenia, czy też do ujęcia w jakikolwiek ustalony porządek i schematy. Bóg przewyższa ludzki świat pojęć i zakres ludzkiego doświadczenia. Jest Panem Wszechświata i Panem Życia, jest Najwyższym Dobrem.
Bóg będąc Tajemnicą, poprzez sobie właściwe działanie, wywołuje wśród ludzi różne reakcje. Dzisiejsza Ewangelia ukazuje grupę faryzeuszy, którzy na działanie Jezusa reagują  zgorszeniem, oburzeniem, a nawet buntem – bo przecież, jak można w szabat przechodzić przez łan zboża i łuskając ziarna spożywać je ze smakiem; jak można w szabat stawiać chorego człowieka w najbardziej widocznym miejscu i dokonywać cudu uzdrowienia; jak można podczas trwania szabatu bezkarnie zadawać im podchwytliwe pytanie o dobro i życie? Przecież szabat ma swoje ustalone normy i jest czasem świętym, czasem należnym Jahwe.
Postawa Jezusa wymyka się z ich logiczno – religijnego ciągu myślenia. Nie dlatego, że szabat przestał być ważny; nie dlatego, że od dziś każdy może przyjąć zasady relatywizmu i pojęcie szabatu pozostawić względnym i rozmytym wodą ludzkich zapatrywań. Nie dlatego, że Bóg ma kaprys zmieniać swoje prawa zależnie od dnia i humoru. Nie. Działanie Mistrza z Nazaretu, pełne szacunku dla Prawa i Tradycji, przekracza je mocą największego przykazania miłości względem skrajnej sytuacji człowieka. Ten, który jest Panem Życia, przypomina, że Prawo Boże jest żywe i ma na celu chronić życie. Pan Życia i Szabatu staje po stronie człowieka głodnego i słabego. Syci i leczy. Nie przekreśla Prawa, ale z gniewem patrzy na zatwardziałe serca, które dla litery zabijają ducha. 
Jezus uczy nas właściwego rozróżniania między zachowaniem Prawa, a przekraczaniem go z powodu słusznych względów. W każdej sytuacji dotyczącej potrzeby bliźniego, pyta nas – Co wolno w szabat: uczynić coś dobrego czy coś złego? Życie uratować czy zabić? Pan oczekuje odpowiedzi na miarę Jego miłości. Oczekuje wprowadzania Słowa w czyn, głoszenia Ewangelii świadectwem wiary i dobroci, otwartością i ochroną życia. Jeżeli zaś Jezus nie otrzyma naszej odpowiedzi, będzie cierpiał, bo uknujemy spisek ze „zwolennikami Heroda”, aby Go zgładzić. Pan Życia umiera na Krzyżu, byśmy mieli w sobie prawdziwe życie. 
A jaka jest Twoja odpowiedź?
NASZE1
mbb2 Small